Na styku dwóch województw, czterech powiatów, 70km od stolicy Polski, wśród lasów, między dolinami rzek Świder i Kostrzyń na 116km2 rozpościera się Gmina Wodynie.
Jej tereny, historycznie przynależne do Mazowsza, już w X wieku znalazły się w państwie piastowskim. Ale znaleziska archeologiczne- siekierki krzemienne, toporek kamienny i grot krzemienny z okresu neolitu, cmentarzyska kurhanowe oraz kultury grobów podkloszowych unikatowe w skali polskiej i europejskiej- dowodzą istnienia osadnictwa od zamierzchłych wieków. Z dokumentów wynika, że już 1343 roku Seroczyn, jedna z miejscowości Gminy, należał do książąt mazowieckich Siemowita III i Kazimierza I. W 1444 roku powstała parafia w Wodyniach, w 1548 roku nadano Seroczynowi prawa miejskie, które utracił po powstaniu styczniowym. Na terenie gminy w tym powstaniu walczył oddział księdza Stanisława Brzóski, w Seroczynie za udzieloną powstańcom pomoc zginął z rąk Moskali ksiądz Wawrzyniec Lewandowski, proboszcz tutejszej parafii (Zespół Szkół w Seroczynie nosi jego imię).
Smutną pamiątką września 1939 roku są groby w Seroczynie i cmentarz wojenny w Woli Wodyńskiej. Pochowani tam zostali żołnierze I Dywizji Wileńskiej Legionów im. Józefa Piłsudskiego, polegli w dwóch bojach obronnych. Corocznie, w drugą niedzielę września, na cmentarzu w Woli Wodyńskiej, odbywa się uroczysty apel ku czci poległych. W czasie okupacji mieszkańcy stawiali opór zbrojny w oddziałach partyzanckich AK i BCH, okupant rozstrzeliwał i palił wsie. Po wojnie pozostały oznaczone miejsca zrzutów, potyczek, rozstrzeliwań i kaźni w postaci obelisków, tablic, pomników.
Dzięki licznym polodowcowym pofałdowaniom terenu i ciekawej szacie roślinnej krajobraz gminy jest bardzo urozmaicony. Trzy zespoły stawów rybackich – w Czajkowie, Wodyniach i w Kołodziążu zapewniają dostawę świeżego karpia, szczupaka, sandacza, suma czy lina, na amatorów wędkarstwa czeka czysty Świder, gdzie nie trudno złowić szczupaka, okonia czy płoć.
Rozległe Świetliste Dąbrowy Seroczyńskie zapisane do księgi NATURA 2000 kuszą pięknym drzewostanem dębów i buków, liczne lasy pełne jagód, poziomek i grzybów sprzyjają pożytecznemu relaksowi. Występują też liczne drzewa – pomniki przyrody: kilkusetletnie dęby w parku podworskim w Woli Wodyńskiej, lipy w Wodyniach i Seroczynie, lipy wąskolistne koło plebani w Wodyniach, unikatowe klony cukrowe i korkowce sachalińskie przy dworze w Nowinach.Najnowsze odmiany roślin uprawnych można obejrzeć na polach Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Seroczynie, jednej z dwóch w województwie mazowieckim. Piękna tereny wokół Seroczyna zachwyciły reżysera Jerzego Antczaka, że wykreował je na Serbinów w sfilmowanej powieści Marii Dąbrowskiej „Noce i dnie”. Większość scen kręcono na terenie Gminy Wodynie. Szkoda, że nie zachował się w Seroczynie zajazd z powozownią, podobno od postoju w nim Cesarza Francuzów zwany „Napoleonem’. Faktem jest, że znaleziono w jego pobliżu monetę z okresu Dyrektoriatu.W ołtarzu, w kościele parafialnym w Seroczynie znajduje się ikona Matki Boskiej, przywieziona w XVII wieku ze Wschodu. Ciekawą architekturą w tej miejscowości są pałac i dwór majątku rodziny Wernerów (teraz w posiadaniu skarbu państwa), kościół (1908-1913) i budynek szkoły z okresu międzywojennego. Najstarszym zabytkiem drewnianym jest modrzewiowy kościół w Wodyniach – z 1776 roku. W tej miejscowości znajduje się kaplica grobowa rodziny Newelskich z 1854 roku. Na cmentarzu nagrobek Jana Filipa Carossiego – włoskiego geologa czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego, budowniczego huty żelaza w Rudzie Wolińskiej, a zmarłego 2 lutego 1798 roku oraz Kazimierz Roszkowskiego – rotmistrza grodzieńskiego, z 1833. 9 kwietnia 1931 r. w Wodyniach stacjonowały wojska gen. Prądzyńskiego przed zwycięską bitwą pod Iganiami.
Świadkami historii regionu są dwory w Kamieńcu, Nowinach oraz park podworski w Woli Wodyńskiej. W ostatniej z tych miejscowości, zwanej „kapliczkową wsią” z racji mnogości kapliczek, jedna zasługuje na szczególną uwagę. Jest to kapliczka z rzeźbą Jana Nepomucena z 1788 roku, starannie odnowiona (jak większość) przez Tadeusza Szostka, mieszkańca wsi.Dzięki funduszom pomocowym powiększyła się oferta zaplecza sportowego. Obiekty sportowe w Wodyniach i Seroczynie zapraszają pełnowymiarowymi boiskami do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki. W Seroczynie można również skorzystać z kortów tenisowych, bieżni, rzutni i skoczni w dal. Młodzież w wielu miejscowościach korzysta z pomieszczeń przystosowanych na siłownie, do gry w tenisa stołowego. Edukację dzieci i młodzieży prowadzą dwa samorządowe przedszkola – w Wodyniach i Seroczynie, trzy szkoły podstawowe – w Rudzie Wolińskiej, Seroczynie, i Wodyniach oraz dwa gimnazja – w Wodyniach i Seroczynie.Młodszych i starszych czytelników zaprasza Gminna Biblioteka Publiczna w Wodyniach i jej filia w Seroczynie. Opiekę zdrowotną świadczą dwa Niepubliczne Zakłady Opieki Zdrowotnej w Seroczynie i w Oleśnicy. Aktywnie działają dwa zespoły ludowe, laureaci nagród wielu konkursów krajowych – „Młynarzanki” z Młynek i „ Wolinianki” z Woli Serockiej. Zespoły wykonują regionalne pieśni, kultywują tradycję i dawne obyczaje. Dość tanie jeszcze działki, dobra sieć dróg, bliskość dużych rynków zbytu, czyste i atrakcyjne środowisko, przychylni mieszkańcy i samorząd, to oferta Gminy skierowana zarówno do inwestorów jak i ludzi poszukujących ciszy i naturalnych warunków dla rekreacji i wypoczynku. Jesteśmy radzi każdemu przyjaznemu Gościowi.